Dzięki ostatnim odkryciom archeologicznym w Gieczu znalazły się pieniądze na przebadanie szczątek człowieka, który mógł należeć do książęcego rodu
Kim był „Piastowicz” z Giecza?
Zagadka rewelacyjnego odkrycia archeologicznego jakiego w ubiegłym roku dokonano na terenie Giecza zostanie wyjaśniona! Są już pieniądze na przebadanie szczątek przypuszczalnego członka książęcego rodu.
|
— Dopóki nie zostaną przeprowadzone badania porównawcze kodu genetycznego DNA, nie będzie wiadomo kim był nieboszczyk z grobowca w Gieczu. Bezprym, Bolesław Zapomniany, a może któryś z innych władców związanych z Piastami, ot choćby Mieszko II — pisaliśmy latem ubiegłego roku w relacji z grodziska w Gieczu. Wtedy też w środkowej części dawnej świątyni odkryto szczątki wapiennej płyty nagrobnej, obok której spoczywały ludzkie kości.
Minął już rok
— A my nadal nie znaleźliśmy odpowiedzi na żadne z nurtujących nas pytań — powiedziała nam Teresa Krysztofiak prowadząca badania na terenie piastowskiego grodziska. Antropolodzy nie mieli czasu, a my pieniędzy na zbadanie intrygującego znaleziska.
— Pochówek datowany na początek XI wieku, a odkryty w centralnym miejscu świątyni należał z pewnością do kogoś bardzo znaczącego — potwierdza Elżbieta Indycka z Muzeum Pierwszych Pia-
|
stów w Gieczu.
W Poznaniu już było
Na początku lat pięćdziesiątych w trakcie prac archeologicznych w Katedrze odkryto miejsce, w którym przypuszczalnie byli pochowani pierwsi Piastowie. Pochówek podobnie jak w Gieczu był ulokowany w centralnym miejscu pod posadzką dawnej świątyni. Też przykrywała go wapienna płyta.
— Od początku byliśmy zafascynowani odkryciem z Giecza — wspomina Teresa Krysztofiak — Co więcej, znalezisku nadaliśmy trochę na wyrost kryptonim „Miecho”.
Będziemy porównywać
Tegoroczne odkrycie jedynej w kraju krypty relikwiarzowej z XI wieku spowodowało wzrost zainteresowania Gieczem i napływ gotówki. By przeprowadzić badania trzeba porównać DNA Piastowiczów z kodem szczątek znalezionych na terenie grodziska.
Niestety wpływ czynników zewnętrznych (pogoda,
|
nawozy itp.) był w tym przypadku ogromny i uniemożliwił rozwiązanie zagadki. Nie ma jednak pewności czy takie badania się powiodą. Przypomnijmy, że swego czasu pisaliśmy o podobnych analizach porównawczych szczątek z Lednicy.
|
— Marzy nam się, by porównać szczątki z Bolesławem Krzywoustym czy Władysławem Hermanem — dodaje Teresa Krysztofiak.
(kris)
|