GIECZ ZNOWU GŁOŚNY
12 kilometrów od Środy, przy drodze do Nekli leży Giecz. W początkach państwa polskiego był jednym z głównych centrów ówczesnej Polski. Gall Anonim w swojej „Kronice” wymienia cztery główne ówczesne grody polskie: Gniezno, Poznań, właśnie Giecz oraz Włocławek. W Gieczu stacjonowało 300 pancernych oraz dwa tysiące tarczowników. Od 1948 roku prowadzono tu prace wykopaliskowe odsłaniając fundamenty siedziby książęcej (palatium) z kaplicą — rotundą. A teraz, tuż przed rokiem 2000 — nowa sensacja! Pracujący tu od trzech lat archeolodzy okryli pod kierunkiem Teresy Krysztofiak (na zdjęciu pokazuje gieckie odkrycia) fundamenty niezwykłej budowli — kościóła świętego Jana Chrzciciela z przełomu X/XI wieku. Długość kościoła wynosiła 28 metrów, szerokość 11, mury były grube na 1 metr. Ten preromański kościół miał dwie okrągłe wieże ze schodami (odkopano szczątki najstarszego polskiego dzwonu...), a także, co już jest w ogóle niespotykane w tej części Europy korytarzową kryptę relikwiarzową. Odkryto ją w sierpniu 1999; były w niej przechowywane święte relikwie. Wyrafinowana forma architektoniczna tego kościoła świadczy o jego znaczeniu. Kościół został zniszczony podobnie jak cały gród przez czeskie wojska Brzetysława, który przedtem złupił Gniezno. Odkryto również na podgrodziu dawny cmentarz, którego początki datują się na VIII wiek. Rezerwat archeologiczny — Gród Piastowski w Gieczu jest oddziałem Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy. Dyrektor muzeum Andrzej Kaszubkiewicz poinformował wczoraj w Gieczu dziennikarzy, iż muzeum czyni starania o pozyskanie funduszy, tak by tutejsze świetne odkrycia archeologiczne mogły być udostępniane po pracach konserwatorskich zwiedzającym.
n bran
Fot. ROMUALD ŚWIĄTKOWSKI
|