REZERWAT ARCHEOLOGICZNY w GIECZU
GRÓD, MUZEUM, WYKOPALISKA, LITERATURA ARCHEOLOGICZNA
|
|||||||||||||
Aktualizacja – 20.07.2015. | Witamy | ||||||||||||
Teresa KrysztofiakGłos w dyskusjiDo zabrania głosu w dyskusji skłonił mnie temat dzisiejszego przedpołudnia („Nowe na przełomie tysiącleci”). Chciałabym bowiem pokrótce przedstawić wyniki najnowszych badań wykopaliskowych prowadzonych przy reliktach kościoła grodowego w Gieczu.
1. Giecz–Grodziszczko, stan. 1.
Plan sytuacyjno-wysokościowy grodziska wraz z lokalizacją architektury kamiennej Interesujący nas obiekt został ujawniony w północnej partii grodu, w obrębie tzw. gródka książęcego (por. ryc. 1), na początku lat 60. podczas badań prowadzonych przez doc. B. Kostrzewskiego. Odsłonięto wówczas do wysokości ok. 1 m odcinek muru o długości ok. 16 m, zorientowanego po osi NE–SW. Relikt ten zinterpretowano jako północną ścianę kościoła grodowego, wspomnianego po raz pierwszy w źródłach pisanych w roku 1240. Jednocześnie zwrócono uwagę na jego usytuowanie względem fundamentów nie zrealizowanego palatium, znajdujących się w południowej części grodu, przypominające położenie odkrytych w tym samym sezonie pozostałości kościoła grodowego na Ostrowie Lednickim, również w odległości kilkudziesięciu metrów na północ od ruin tamtejszego palatium (Kostrzewski 1964). Przedwczesna decyzja o zaprzestaniu tych zapowiadających się niezwykle obiecująco badań uniemożliwiła ustalenie rzutu poziomego świątyni, ewentualnych faz jej powstawania oraz przede wszystkim jej chronologii. Wyjaśnienie powyższych problemów było celem prac wykopaliskowych, wznowionych po kilkudziesięcioletniej przerwie w roku 1997 i kontynuowanych również w latach 1998–1999. W świetle wyników ostatnich badań początki budowy kościoła datować można na początek XI stulecia. Została wówczas wzniesiona świątynia jednonawowa (?) o nawie długości ok. 19 m i szerokości 11 m, zakończona od wschodu półkolistą apsydą o promieniu równym odcinkowi ok. 2,5 m (licząc od zewnętrznych lic murów); por. ryc. 2. Interesująco przedstawia się rozwiązanie części wschodniej obiektu, gdzie odkryto unikatową na ziemiach polskich kryptę, tzw. korytarzową. Do tej pory odsłonięte jej wejście północne (z częściowo zachowanym sklepieniem), fragment schodów wejścia południowego oraz ok. 1/3 wnętrza krypty, której poziom użytkowy, znajdujący się ok. 1,2 m poniżej poziomu użytkowego nawy, wyznaczała wylewka szarobiałej zaprawy gipsowej. Archaiczna forma obiektu wskazuje pośrednio na jego przeznaczenie — kult relikwii. Na przyszły rok planuje się całkowite odsłonięcie krypty.
2. Giecz–Grodziszczko, stan. 1. Kościół pod wezwaniem Jana Chrzciciela. Usytuowanie wykopów i reliktów architektonicznych odsłoniętych w latach 1998–1999.
Prace wykopaliskowe prowadzone w części zachodniej budowli doprowadziły do odkrycia zrealizowanego później potężnego masywu zachodniego. Na podstawie odsłoniętej (głównie północnej) części westwerku można zrekonstruować go jako założenie złożone z czworobocznej wieży centralnej oraz z przylegających doń dwóch wież okrągłych, spełniających funkcje klatek schodowych. Ponadto, w odległości ok. 2,5 m na zewnątrz od północnej ściany nawy kościoła zarejestrowano biegnący doń równolegle kolejny mur, który odsłonięte na odcinku ok. 3,5 m. Pozycja stratygraficzna tego reliktu, z którego oprócz fundamentu zachowała się tylko najniższa naziemna warstwa kamieni, pozwala wyznaczyć górną granicę jego powstania na czas budowy nawy kościoła (pocz. XI w.). Niezwykle interesująco, w zestawieniu z przedstawioną wyżej chronologią wspomnianego obiektu, rysuje się odkryty również we fragmencie aneks północno-zachodni. Niewątpliwy jest związek obydwu reliktów (chociażby ze względu na ich identyczną orientację), nie mniej jednak bardzo wyraźne są też różnice między nimi w relacji do nawy kościoła. Z uwagi na relacje stratygraficzne i technikę wykonania muru, pozostałości aneksu mają zdecydowanie późniejszą metrykę (obiekt ten był dostawiony do północnej ściany nawy i częściowo nachodził na fundament westwerku). Do tej pory nie dotarto do jego fundamentu; możliwe jest więc, iż do jego wzniesienia wykorzystano wcześniejszy fundament odpowiadający stratygraficznie fundamentowi wspomnianego wcześniej muru północnego. Podkreślić należy, iż przedstawiona powyżej krótka charakterystyka gieckiej świątyni grodowej to wynik najnowszych prac wykopaliskowych, przeprowadzonych przy tym obiekcie głównie w roku bieżącym, stąd też jest ona pod wieloma względami niepełna. Istnieje wiele zagadnień wymagających wyjaśnienia. Konieczne jest poddanie szczegółowym analizom architektonicznym (rozwarstwienie chronologiczne) murów odsłanianego kościoła (zarówno nawy, jak i westwerku), zachowanych miejscami do wysokości ok. 1,5 m. Niemniej jednak już teraz kilka faktów wydaje się bezspornych. Pierwszy z nich to chronologia obiektu, określona, z braku tzw. niezależnych elementów datujących, głównie w oparciu o analizę bogatego materiału ceramicznego pozyskanego z warstw o klarownej pozycji stratygraficznej względem badanych reliktów. Z pierwszą fazą kościoła, datowaną na początki XI w., wiążą się z pewnością fundamenty jego nawy wraz z dolnymi partiami muru naziemnego (mur płytkowy) oraz krypta korytarzowa. Natomiast w okresie nieco późniejszym, najprawdopodobniej w 2. połowie XI stulecia, interesująca nas świątynia zyskała już postać imponującego założenia (łącznie z westwerkiem jego długość wynosiła ok. 28 m) o interesujących rozwiązaniach architektonicznych (krypta korytarzowa, westwerk), zadziwiających w przypadku zwykłego kościoła grodowego. W związku z powyższym poprzez przyszłe badania należy pozyskać dane pomocne w określeniu wykorzystania liturgicznego obiektu (problem archidiakonatu gieckiego), na co zwracano uwagę już kilka lat temu (Biedroń 1994). Jeszcze jeden fakt, przedstawiający w nowym świetle architekturę kamienną gieckiego grodu, wymaga zasygnalizowania. W wykopie sondażowym, oddalonym ok. 9 m na SE od świątyni, odsłonięto bowiem destrukt ściany odrębnej budowli (zrealizowane założenie świeckie?). Przeprowadzona ostatnimi czasy weryfikacja wcześniejszych ustaleń na temat chronologii nigdy nie wzniesionego palatium (przesunięto jego datowanie na pocz. XI w.) w powiązaniu z określeniem początków kościoła grodowego sprawia, iż konieczne jest również nowe spojrzenie na konstytuujący się giecki kompleks architektoniczny. Literatura
|
|||||||||||||
|